poniedziałek, 21 stycznia 2013

Styczniowi ulubieńcy kosmetyczni

Dzisiaj przedstawiam Wam mój niezbędnik jeżeli chodzi o codzienną pielęgnację. Zabrakło tu tylko kremu na dzień, który akurat się skończył i wody termalnej, która ma zbawienny wpływ na moją skórę (obecnie używam wody termalnej IWOSTIN i bardzo sobie ją chwalę). A więc zacznijmy:

1. Płyn micelarny Bioderma- zdecydowanie mój ulubieniec, niezastąpiony od kilku miesięcy. Uważam, że jest bardzo wydajny i z łatwością zmywa każdy makijaż. Często w Super- Pharm są promocje i można dostać dwie buteleczki 250ml w cenie jednej lub 500ml za niecałe 50zł. Tą buteleczkę upolowałam za 19zł. w jednej z aptek w mojej miejscowości :)

2. AA Eco Oczyszczający Żel do mycia twarzy- moje najnowsze odkrycie, cudowne działanie: skóra po nim jest świeża i dobrze oczyszczona. To moje pierwsze spotkanie z kosmetykami z serii AA Eco ale po tym żelu na pewno nie ostatnie, bo robi naprawdę dobre wrażenie! Kupiłam go w Douglasie za 29,90zł., ale przeszukując internet natrafiłam nawet na cenę 19,90zł.

3. IWOSTIN fizjologiczne kremowe serum na noc- biorąc pod uwagę, że mam bardzo suchę skórę, to serum jest dla niej nocnym wybawieniem. Cudownie pachnie, ma fajną konsystencję. Ogólnie z każdego kosmetyku IWOSTIN jestem zadowolona i jak najbardziej jestem za wspieraniem polskich marek :) Co do ceny, niestety dostałam go w prezencie więc jest ona dla mnie zagadką :)

4. A.MINCER- krem pod oczy.- niestety moja naturalna uroda= ogromne wory pod oczami. Próbuję z nimi walczyć, ale co tu dużo pisać- jest ciężko. Ten krem jednak trochę mi w tej walce pomaga. Ma kremową konsystencję, szybko się wchłania, przywraca skórze wokół oczu blask. Zachęcam Was do zapoznania się z kosmetykami tej firmy, mają naprawdę duży asortyment w bardzo fajnych cenach. Zainteresowanych odsyłam tutaj.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz